Kolejna produkcja z krainy lodu i ognia: męskie pancerne skarpety, które z pewnością wytrzymają niejeden deszcz, śnieg, błoto czy wybuch wulkanu, a przy tym zapewnią komfort właścicielowi.
Zdradzisz tajemnicę jak sprawiłaś, że są pancerne? :) (A tak bardziej przyziemnie: jak to robisz, że Ci zawsze tak ładnie zbite ściegi wychodzą? Mnie się wełna rozłazi zawsze w duże oczka i nie wiem z czego to wynika) Pozdrawiam :)
Pancerne są dzięki włóczce islandzkiej :) A co do oczek, to zależy od kombinacji ściegu jakim robisz i grubości włóczki. Jeżeli masz powiedzmy Oslo, czy inny który robisz na kciuku i do tego zwykłą włóczkę o podwójnym skręcie to wyjdą luźne oczka - też tak miałam. Jeżeli przy tym samym ściegu użyjesz bardzo grubej włóczki, to automatycznie będzie bardziej zbite.
Zdradzisz tajemnicę jak sprawiłaś, że są pancerne? :)
OdpowiedzUsuń(A tak bardziej przyziemnie: jak to robisz, że Ci zawsze tak ładnie zbite ściegi wychodzą? Mnie się wełna rozłazi zawsze w duże oczka i nie wiem z czego to wynika)
Pozdrawiam :)
Pancerne są dzięki włóczce islandzkiej :) A co do oczek, to zależy od kombinacji ściegu jakim robisz i grubości włóczki. Jeżeli masz powiedzmy Oslo, czy inny który robisz na kciuku i do tego zwykłą włóczkę o podwójnym skręcie to wyjdą luźne oczka - też tak miałam. Jeżeli przy tym samym ściegu użyjesz bardzo grubej włóczki, to automatycznie będzie bardziej zbite.
OdpowiedzUsuń