Jako zapowiedź większego cyklu odzieżowego dorzucam wykonaną na potrzeby Pyrkonu torebkę w klimacie steampunk. Wraz z przyjaciółką w ciągu dwóch tygodni wykonałyśmy kilka niezbędnych gadżetów, bez których kostium szanującego się "parowego punka" nie byłby godzien swego miana. Oprócz nieodzownych gogli (o których innym razem) zrobiłam także w prosty sposób zębatkową saszetkę do zamocowania na pasku. Miałam wcześniej odpowiednią torebkę z popularnego sklepu odzieżowego, wykonana z materiału skóropodobnego, świetnie nadawała się do podrasowania. Naszyłam na nią wymontowane kółka zębate ze starego budzika i voila! Świetne i praktyczne uzupełnienie stroju na konwent :)
Jako że blog poświęcony jest inspiracjom historycznym ogólnie, nie tylko średniowiecznym, steampunk jako odniesienie do XIX wieku i stylu wiktoriańskiego pasuje tu idealnie :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz